top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraPrawnicy Online

Granica obrony koniecznej

Zostałeś zaatakowany? Możesz ponieść odpowiedzialność karną za wyrządzenie szkody na atakującym. Właściwie każdy w każdej chwili może być uczestnikiem takiego zdarzenia. Właśnie po to ustawodawca wprowadził instytucję obrony koniecznej.


fot. everydaykravmaga.com

Art. 25 Kodeksu Karnego mówi, że „nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.” Nie oznacza to jednak, że w przypadku ataku możemy zachowywać się jak chcemy. Niemożliwym byłoby zostawienie tego przepisu tylko w takiej formie. Doprowadziłoby to do tego, że na atak słowny można byłoby zareagować poprzez np. dźgnięcie nożem.


Dokładnie po to art. 25 KK w dalszych paragrafach wprowadza „granice obrony koniecznej”. Na każdy zamach trzeba reagować środkiem współmiernym. Należy dobrać odpowiednie środki do określonej sytuacji. Każde wykorzystanie obrony koniecznej jest rozpatrywane indywidualnie, więc za każdym razem sąd będzie uwzględniał wszystkie czynniki wpływające na dane zachowanie.

Jeśli użyjemy środka niewspółmiernego do zamachu, wtedy przekroczymy granice obrony koniecznej. Może to doprowadzić do wymierzenia kary nie tylko wobec zamachowca, ale także w stosunku do nas. Nie oznacza to jednak, że za każde przekroczenie granic zostaniemy ukarani. Sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie i kary jak i całkiem odstąpić od wykonania kary.

W dalszej części art. 25 KK wymienia przypadki kiedy sprawca, który przekroczył granicę obrony koniecznej nie ponosi odpowiedzialności. Pierwszym przypadkiem jest sytuacja, w której odpiera się zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu, albo na przylegający, ogrodzony teren. W tej sytuacji sprawca unika kary, jeśli nie doszło do rażącego przekroczenia granic. W drugim przypadku wyłączającym karalność sprawca pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu przekracza granice obrony koniecznej.


Przekroczenie granic obrony koniecznej od wielu lat stanowi przedmiot debaty wśród ludzi, jednak na każdy zamach należy reagować, jeśli tylko jesteśmy w stanie. Pod wpływem emocji ciężko jest zapanować nad własnymi czynami, jednak dla własnego dobra nawet w takich sytuacjach powinniśmy to kontrolować.


13 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page